Saturday 24 November 2012

Halong Bay

Wietnam część druga: Halong Bay. Wybraliśmy się na trzydniowy rejs po zatoce, który jest dużo lepszą opcją niż popularniejszy dwudniowy. Pierwszego dnia spędza się jakieś cztery godziny w autobusie, a drugiego dnia wraca zaraz po lunchu i z powrotem do autobusu, a my mieliśmy dodatkowy dzień na kajaki i pływanie na zacisznej plaży.

Zatoka Halong jest przepiękna, wystarczy spojrzeć na zdjęcia :-) Wygląda na to, że mieliśmy niezłe szczęście do pogody, bo było słonecznie i gorąco, co podobno jest rzadkie w tej okolicy. W dniu naszego wyjazdu z zatoki większość rejsów została odwołana, bo zbliżał się tajfun.

Ciężko jest opisać, co tam robiliśmy, bo były to trzy dni słodkiego lenistwa :-) Zwiedziliśmy Niesamowitą Jaskinię, która była rzeczywiście niesamowita ze względu na liczbę turystów, zobaczyliśmy pływającą wioskę rybacką, farmę pereł, wiosłowaliśmy na kajakach, pływaliśmy i oglądaliśmy zachód słońca z łodzi. A ostatniego dnia wspięliśmy się na wzgórze widokowe na jednej z plaży i obejrzeliśmy Zatokę z lotu ptaka.

Mieliśmy bardzo przyjemny urlop od naszych wakacji :-)

*****

Vietnam part two: Halong Bay. We booked a "three day, two night" cruise in the Bay, which is what I would definitely recommend rather than the "two day, one night" option, which is more popular. The first day you spend some four hours on a bus, and the second day leave right after lunch, and get back on the bus, so we had an extra day which we spent kayaking and swimming on a secluded beach.

Halong Bay is gorgeous, just look at the photos :-) Apparently we were very lucky with the weather, it was hot and sunny for us, which we've heard is rare in that area. The day we left most of the cruises were cancelled because a typhoon was coming.

It's hard to describe what we did there, because it was so deliciously lazy :-) We saw the Amazing Cave, which was indeed amazing in how many tourists it could fit, we saw a floating fishing village, a pearl farm, went kayaking, swimming, and watched the sunset from the boat. Oh, and the last day we climbed to a viewpoint on a beach for a bird's eye view of the Bay.

It was a very relaxing holiday from our holiday :-)

Boats at Halong Bay

Our Calypso Cruiser

Our tiny cabin

Calm and peaceful

We picked a good time and place for a holiday from our holiday

Just like paradise

On our boat

Top deck

Relaxing in the sun

Mobile shop

The Amazing Cave

The colours were pretty cool

View from the top of the Amazing Cave

The unavoidable sunset shot

You can kayak under such rocks

After a swim

Our secluded beach - warm water, sun, peace and quiet

More rocks in the Bay

Top deck of the boat we went kayaking on

Perfectly blue sky

A floating village

Pearl farm

Oyster pasture :-)

Small pearls

Lots of small pearls

Starting the pearl production oyster by oyster

Top of the hill

View from above


4 comments:

  1. Jakaś Ty chuda! :)
    Ale przepiękne zdjęcia ogólnie!

    ReplyDelete
  2. Zdjęcia, zwłaszcza te, na których są skały i morze, niesamowite. Takie widoki były chyba w raju, ale mnie urzekła zwłaszcza ciepła woda w morzu. Popływałabym...

    ReplyDelete
  3. Poprzedni komentarz jest mój ( mama ), nie Asi. Wczoraj była w domu i znowu mi coś poprzestawiała, a ja nie umiem tego odkręcić.

    ReplyDelete
  4. OMG, what a beautiful place

    ReplyDelete